"Friendship is the only cement that will ever hold the world together" - "Przyjaźń jest jedynym spoiwem, które może łączyć świat." (T. Woodrow Wilson, 1856 - 1924)
Mało kto z nas wie, że autor tych słów - Thomas Woodrow Wilson, 28 prezydent Stanów Zjednoczonych za wybuch I wojny światowej obwiniał nie tylko państwa centralne, ale również mocarstwa Ententy – Wielką Brytanię i Francję. Prezydent ten był autorem ambitnego, zawierającego 14 punktów programu pokojowego, który miał za zadanie wyeliminowanie imperialistycznego charakteru konfliktów zbrojnych. W tym celu postulował utworzenie Ligi Narodów, która miała stać się gwarantem niepodległości oraz integralności terytorialnej wszystkich państw. W programie tym zawarte były także punkty dotyczące jawności w dyplomacji i rezygnacji z zawierania porozumień tajnych, a także wolności żeglugi, zniesienia barier ograniczających rozwój gospodarczy i handlowy oraz redukcją zbrojeń. Za swoje działania i wkład w budowę nowego porządku został uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla.
Dla sprawy polskiej znaczenie miał przed wszystkim trzynasty punkt orędzia Wilsona: "Należy stworzyć niezawisłe państwo polskie, które powinno obejmować terytoria zamieszkane przez ludność bezsprzecznie polską, któremu należy zapewnić swobodny i bezpieczny dostęp do morza i którego niezawisłość polityczną i gospodarczą oraz integralność terytorialną należy zagwarantować paktem międzynarodowym." Moment ten zapoczątkował trwającą już 100 lat przyjaźń pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi.
Z okazji nadchodzącego Święta Niepodległości uczniowie naszego liceum wraz z "American Corner" (Centrum Kultury i Informacji Amerykańskiej) świętowali przyjaźń polsko - amerykańską podczas gry terenowej "Amerykanie i Polacy - 100 lat razem". Uczniowie zmagali się z zadaniami w plenerze oraz w siedzibie centrum - tu - pracowali z mapą Stanów Zjednoczonych, oryginalną, bo w formie puzzli. Na koniec każda grupa miała wypowiedzieć się na temat stanu w którym chciałaby zamieszkać i wybór ten uzasadnić. Ten dzień bardzo nam się podobał i na pewno jeszcze "American Corner" odwiedzimy.