- 2012 Otrzęsiny uczniów Gimnazjum
- Piknik u Hrabiego
- Piknik w Borowej
- POWIEŚĆ
- Reporterzy donoszą...
- NIECODZIENNA LEKCJA
- Wrażenia z kastingu do serialu
- Pożegnanie
- Markiz de Sade
- Uwaga!
- Kronika Rodzinna Dolnoślązaka
- Wspomnienie z boskiej Japonii Karolny Perliceusz.
- Lekcja klasy 2c
- Mikołajki 2009
- Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza.
- 2010_10_28_Moje czasy szkolne- Marta Wróbel
- 20 lat wspólnie
- Lekcje klasy 1c 2011/2012
NIECODZIENNA LEKCJA
- Ostatnio w naszej klasie odbyła się bardzo nietypowa lekcja, gdyż przedstawialiśmy sceny z lektury, którą przerabiamy, a mianowicie z „Zemsty”. Zaś polonistka, Hanna Banaszczyk z wielkim przejęciem słuchała naszych wystąpień., a to dlatego, że przygotowanie tych interpretacji zajęło nam trochę czasu. Nie tylko chodziło o zapamiętanie wersów, ale i przemyślenie kostiumów i rekwizytów.
Pierwsi zaprezentowali się chłopcy, Maksymilian Morelowski i Adriana Mieleckiego, którzy na co dzien maja do czynienia z aktorstwem, więc aktorstwo jest im nie obce. Ich interpretacja była naprawdę dobra, rozbawili i nas i panią do łez. Zrobili to profesjonalnie: modulowali głos, intonowali zdania i zmieniali tonację głosu. Nawet udało się nam dowiedzieć, jak się przygotowywali do tego występu.
Trudne zadanie stanęło przed Aleksandrą Stępień i Gabryelą Bzdyrą, musiały jakoś skupić uwagę publiczności na sobie po tak świetnym występie. Udały im się, gdyż jako jedyne przedstawiały arcyśmieszną scenę, czyli pisanie listu przez Cześnika i Dyndalskiego (reszta przedstawiała oświadczyny Papkina)
Na początku nie mogły się skupić, lecz później poszło im już to gładko. Włożyły wiele starań w to, by idealnie oddać atmosferę przedstawianej sytuacji. Zarówno Ola jaki i Gabrysia mają świetną dykcję i ich występ niewątpliwie wzbudził podziw całej klasy (oraz starszych koleżanek obecnych na lekcji).
Na uwagę zasługuję też występ Daniela Kolasińskiego i Dawida Frąckiewicza, a to dlatego, że przygotowali ciekawe kostiumy, a jeden z aktorów miał odwagę przebrać się za Klarę.
W gimnazjum zasługuje to na szacunek- kolega udowodnił, ze ma dystans do siebie i poczucie humoru. Jego peruka zrobiła furorę wśród widzów, trzeba przyznać, że wyglądał w niej osobliwie. Aktor nawet chciał po cichu przemycić na scenę ściągi, ale okazało się, że nie były one wcale potrzebne Ich występ był nie tylko komiczny , ale także pozwolił nam zrozumieć bardziej romantyczny język Fredry.
Ciekawą interpretację tekstu przedstawiły Katarzyna Pietkiewicz i Paulina Chylińska .
Jako jedyne nauczyły się całego tekstu na pamięć, chociaż można było sobie skrócić. Pomimo niewielkich błędów pamięciowych wyszło im naprawdę dobrze. Występ Kasi i Pauliny zrobił wielkie wrażenie na pani polonistce, która bez cienia wątpliwości wstawiła do dziennika oceny celujące.
Tak właśnie wyglądała niezwykła lekcja języka polskiego w klasie I c gimnazjum. Bardzo byśmy chcieli powtórzyć taką lekcję, ponieważ pozwala nam wykazać się, a to buduje samoocenę, a poza tym w pełni oddaje umiejętności, które posiadamy.
Katarzyna Pietkiewicz Paulina Chylińska
Kl. I c Gim.